Posty

Wyświetlam posty z etykietą amonit

'Dar morza' i drobnostki

Obraz
Uprzedzam, że to będzie wyjątkowo długi post ;-) Zdążyłam stworzyć na wyzwanie Kreatywnego Kufra wisiorek, którego zamysł powstał w mojej głowie już w momencie ogłoszenia tematu. Do biżuterii obrazującej "Dary Morza" od razu przypasował mi ten niewielki amonit, którego sprawiłam sobie na targach minerałów jakiś czas temu. Amonit sam w sobie dobrze ilustruje temat; jest darem morza sprzed tysięcy lat. Do tego perły (ok, szklane, ale perły tak czy siak ;P) i masa perłowa. Morsko, ale niekonwencjonalnie. :) *** Let me warn you that this post is going to be exceptionally long ;-) I have managed to create a pendant for a jewelry challenge in KK. The idea came to my mind as soon as the inspiration had been announced. This little ammonite fits perfectly in the "Gifts of the sea" theme. The central element itself illustrates the theme quite well; it is a gift of the sea from thousands of years back. To it I added pearls (glass, but still ;P) and mo...

A bank of a river at twilight - bransoletka

Obraz
Dziś prezentuję Wam drugie wakacyjne dzieło. Jako, że rzadko kuszę się na bransoletki, jestem dość dumna z tego, jak ta mi wyszła. I jak szybko! Udało mi się skończyć ją w 3 dni! W centrum niewielki amonit, a wokół niego metalowe kulki, trochę piasku pustyni i szklane koraliki: TOHO, Preciosa i Fire Polish. Zapięcie to też mój debiut - pierwszy raz użyłam zatrzasków (dużo łatwiejsze w zapinaniu, a trzymają porządnie!).  Ogólnie było miło, przyjemnie i wyjątkowo mało prucia. Sama przyjemność! *** Today I have the pleasure of presenting to you my second summer work. I rarely dare to 'do' bracelets, so I'm quite happy with this one. And it went so quickly; I've finished it in 3 fruitful days! In the centre there's a small ammonite, surrounded with metal beads, some goldstone and glass beads: TOHO, Preciosa and Fire Polish. The fastener is a debut as well - it's my first time I've used press studs/snaps (much easier to use, t...

Amonit na bogato

Obraz
Dziś dużo zdjęć. Po prostu uwielbiam biżuterię z amonitami, a do tego ten wyszedł mi tak... czadowo! Skamieniałość opleciona jest TOHO Treasures; kurczę, gdyby mi na moim średnim etapie zaawansowania nie szkoda było kasy, oplatałabym tylko nimi! Na mieniący się wachlarz, czy też grzywę, składają się fasetowane i gładkie, szklane i metalowe a nawet jadeitowe koraliki. Całość ułożona w planowanym nieładzie i kompozycji nieporządku. Wisiorek wędruje do Pani M., przez którą był zainspirowany. Ps. Ależ mi się chce tworzyć jak nie mam czasu! *** Today I'm posting more pictures than usually; I just love ammonite jewellery, and this pendant turned out just so cool! The fossilised ammonite is wrapped tightly in TOHO Treasures; god, if I didn't mind the price, they'd be all I'd wrap my cabochons with! The shiny-sparkly fan or mane is made with faceted and smooth, glass and metal and even jade beads. The piece is composed in planned disarray. The pendan...

CANDY, czyli ROZDAWNICTWO

Obraz
Zupełnie spontanicznie wczoraj, wrzucając WIP na Facebooka, pomyślałam o candy. Jako, że to moje pierwsze, nagrodą jest którakolwiek z dostępnych u mnie koralikowych bransoletek, do wyboru przez zwycięzcę! Pytanie konkursowe brzmi: jaki skarb natury znajduje się po drugiej stronie filcu (podpowiedź: kształt można dostrzec na zdjęciu)? Odpowiedź na pytanie wystarczy zostawić w komentarzu na FB pod tym postem [klik] , potem ów post należy udostępnić (no, i polubić moją stronę, jeśli się jeszcze tego nie zrobiło) i 25.05 można zostać wylosowanym i wybrać sobie bransoletkę! Zapraszam, a zdjęcie, o które chodzi, wstawiam poniżej: [EDIT] Dla zwycięzcy do wyboru będzie jedna z aż 17 bransoletek: Zapraszam, candy trwa do poniedziałku, 25.05!

Haft koralikowy z amonitem, jadeitem i hematytem- wisiorek

Obraz
W końcu przerwa, w końcu trochę wolnego czasu! Sesja zaliczona i w mig w ciągu dwóch wieczorów i poranka powstał wisior, który był w planach od czasu, kiedy nabyłam kilka pięknych amonitów na targach biżuteryjnych. Już nie mogłam się doczekać, żeby coś z nim zrobić; niełatwo było go oprawić, ale udało się! Do amonitu dołączyłam jadeitowe kulki i hematytowe kostki oraz pewien ciekawy guziczek. To wszystko w mojej ostatnio ulubionej tonacji. Na koniec- łańcuch. Żeby było ostro. *** At last a break, at last some free time! The examination session over, in just two evenings and a morning this pendant came to life; and it's been planned ever since I purchased a few wonderfully beautiful ammonites on a jewelry fair. I couldn't wait to do something about them. To bezel this one wasn't easy, but I managed! With the ammonite I matched some round jades and cubical hematites, plus one quite unusual button. All this served in my recently favourite brown hues. To finis...