Posty

Wyświetlam posty z etykietą róża

'Ernestina' czyli różowy kwiatuszek na mistrzostwa

Obraz
Dziś w końcu przedstawiam pracę, którą wykonałam na Mistrzostwa organizowane przez korallo. W zestawie startowym było mnóstwo różowych koralików, kryształki i nieco sutaszu. Postanowiłam pójść na całość i wykorzystać wszystkiego po trochu, z niczym spoza zestawu. Kolorystyka - jak wielu innych uczestniczek również - nie moja; różyk nie zapewnia mi morza inspiracji, ale projekt powstał nader szybko, bo byłam niezwykle podekscytowana kwalifikacją i niezwykłą formą konkursu. Zdecydowałam się na nieco okrojony naszyjnik - musiałam jakoś to wyliczyć, żeby zdążyć w terminie, jako, że w tym czasie pisałam właśnie pracę dyplomową. Takoż powstała Ernestina - imię i inspirację zaczerpnęłam z powieści Fowles'a Kochanica Francuza , którą miałam przyjemność przeczytać w oryginale; Ernestina to wiktoriańska dama, często w powieści przedstawiana w otoczeniu miejskiego ogrodu z hodowlanymi różami. Te kolory skojarzyły mi się właśnie z nią i jej wyższością, wielkomiejskością, sztucznością i ...

'Debutante'- wisiorek haft z haftem

Obraz
Ten wisiorek jest pod wieloma względami niezwykły.  Primo, został zainspirowany moją imieninową niespodzianką od pani M., która posłała mi piękną ręcznie haftowaną kartkę z poleceniem, by haft zutylizować i zrobić coś dla siebie.  Secondo, ten 'kaboszon' to zupełna (lecz udana) improwizacja. Założę się, że nikt by nie zgadł, na czym umieszczona jest ta śliczna róża.  Tertio, te zabawne korzonki, które mnie kojarzą się z dendrytami, to moja pierwsza tego typu próba. No i moje pierwsze wykorzystanie Pinch Beads.  Haft spryskałam już dwukrotnie impregnatem do tekstyliów, ale dalej obawiam się, że się ubrudzi. Jakieś rady? *** This pendant is special for many reasons. Primo, it's been inspired by a name-day surprise from mrs.M, who had sent me a beautiful hand-embroidered card with a command for me to utilise the rose to make something nice for myself. Secondo, this 'cabochon' is a wild (but successful) improvisation. I bet no one could guess ...