Modelina w wolnej chwili- wisiorki jak na drutach










Zachwyciwszy się ilustrowanym tutorialem dostępnym w internecie, postanowiłam, jakkolwiek nieudolnie, podjąć próbę bez wałka i bez praski. Wyszło, cóż, w porządku, moim faworytem jest czarne serce (choć je zrobić było najtrudniej- nie kupujcie podróbek Fimo ;-) ).
PS. Nie ogarniam zdjęć...
***
Enchanted by a tutorial available on the net, I've decided to, however clumsily, give it a try without an acrylic pin or a press. It turned out, well, OK. My favourite is the black heart (though it was hardest to make- don't buy fake Fimo guys ;-) ).

Komentarze