"Archies," czyli łukowate kolczyki po raz drugi, po raz trzeci
Gdy to właśnie TEN model...
... to trzeba go mieć w kilku wersjach. ;-)
Pamiętacie moje kolczyki na jedną z poprzednich wymianek? - Były haftowane, łukowate i zielonobrązowe. Kiedy Pani Maja je zobaczyła, zechciała mieć własną ich wersję, w intensywnych różach, granatach i złocie. A kiedy je dostała, spodobały jej się na tyle, że zechciała mieć jeszcze jedne, jeszcze inne, tym razem drobniejsze (rozmiar zmniejszony o ok. 1,5 cm) i w kolorach morskiego i turkusu.
Prośby spełniłam i każdą parę starałam się uczynić nieco inną, jedyną w swoim rodzaju. :)
Co o nich sądzicie? :)
W związku z tym, że model dorobił się już trzech wersji, postanowiłam nadać mu imię, które nawiązuje do kształtu kolczyków: Archies.
***
When you know it is THIS VERY model...
... you simply have to have it in various versions. ;-)
Do you rememer my earrings for a craft exchange recently? - They were embroidered, archy and green-brown. When Mrs Maja saw them, she desired to have her own version, in intense pink, navy blue and golden. When she got these, she liked them much enough to desire a yet another version, different, a little smaller (ca. 1.5 cm smaller in size) and in beautiful turquoise and teal.
I delivered and tried to make each pair special and unique. :)
What do you think of them? :)
Since this model has already had three versions, I've decided to give it a name that would relate to the shape of the earrings: Archies.
To jedne z najpiękniejszych kolczyków jakie kiedykolwiek widziałam! Jestem zauroczona :)
OdpowiedzUsuńDziękować, bardzo :)
Usuń