Podchoinkowe broszki
Dziś post poświąteczny, czyli podsumowanie tych kilku (mianowicie trzech) prezentów, które udało mi się stworzyć. Musiałam być zdecydowana, minimalistyczna i wybiórcza, bo na zrobienie ich zdecydowałam się bardzo krótko przed samymi świętami, niesiona euforią skończonego rozdziału pracy dyplomowej. ;-) Tak więc oto prezentują się prezenty, kolejno: dla mamy, dla babci i dla Patrycji, która rzuciła mi wyzwanie: czy da się zrobić minionka z koralików? Się złożyło, że wszystkie to broszki. *** Today a post-Christmas post: the few (namely three) presents I was capable of making. I had to be decisive, minimalist and selective, as I'd only decided to make them shortly before Christmas, euphoric because of my finally finished thesis chapter. ;-) And so I present to you the presents, respectively: for mom, grandma and Patrycja, who challenged me to make a minion out of beads. Accidentally, they are all brooches. Bob!