'Nida' - naszyjnik soutache / Czas na szycie!

W końcu! Po akademickim roku pisania pracy dyplomowej i rozwijania swojej wiedzy, mam czas na to, na co go przez ostatnie osiem miesięcy nie było: w końcu mogę szyć!

Na tapetę pierwszy poszedł naszyjnik, który rozpoczęłam kilka tygodni temu. Bardzo chciałam uszyć coś w ziemistych zieleniach i khaki, wykorzystać ten metalowy filigran, użyć tego zielonego kryształka, zrobić coś w tym sutaszowym wzorze i obramować pracę fikuśnym sznurkowym wzorkiem. Wszystkie te potrzeby zostały zaspokojone w tym naszyjniku.

Wisior jest całkiem spory, bo ma aż 8 cm długości, ale pięknie prezentuje się na dekolcie i nie sposób go nie zauważyć! :)

***

At last! After the whole academic year of writing my thesis and developing my skills and broadening my knowledge, I finally have some time for the one thing I've been really really missing: I can finally create!

The first to make was this necklace, which I started sewing a few weeks ago. I really wanted to make something in earth greens and khaki, to use this metal filigree, to realise this soutache pattern and frame the work with such a curl. All of these are in this very work.

The pendant is quite large; it is 8 cm in length, but it looks beautiful on the neck and is impossible to overlook! :)






Komentarze

  1. Masz rację nie sposób go nie zauważyć, ale nie zw względu na wielkość tylko na urok :) Jest prześliczny :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz