Podwodny świat...

Dzisiaj przedstawiam Wam moje skromne zgłoszenie na kalendarzowy konkurs Royal-Stone. Inspiracją był temat "Podwodny Świat", a ja postanowiłam pójść nieco na przekór sztampowym (choć bardzo pięknym!) barwom i motywom, które, jak domniemywałam, będą stanowić dużą część albumu konkursowego. Tak oto powstała broszka -- trójwymiarowy przegrzebek w naturalnych złocisto-beżowych barwach... Dodałam nieco niebieskości po brzegu, żeby jednak klimat był definitywnie MORSKI! :)
Broszka wygląda super na szalu (czy, w moim przypadku, kominie), na klapie płaszcza, na swetrze, nawet się sprawdzi na czapce. Oczywiście nigdzie w niej nie wychodziłam, ale nie omieszkałam poprzymierzać ją do wszystkiego!





Na koniec dodam jeszcze, że w połowie roboty zabrakło mi koralików (bo szczerze mówiąc w zamyśle był inna gama kolorystyczna, a tych pięknych koralików miałam tylko trochę), i, nie mając w co wsadzić ręce, zaczęłam robić pracę na następną inspirację -- "Starożytny Egipt"! Na ten temat wykonałam aż dwie prace, więc będzie się działo! ;-)

Link do albumu z wszystkimi pięknymi pracami konkursowymi: [KLIK]

Pozdrówka!

Filmowe Sz(Ż)ycie
Jako, że ostatnio mniej czasu mam na filmy, a więcej na seriale, polecę Wam serial:

The Night Manager - nie wiem, która telewizja i kiedy to puści, na razie jest dostępny tylko w oryginale, jednak, jeśli ktoś zna trochę Angielski -- warto! Nie przepadam za tematami takimi jak handel bronią, zorganizowana działalność przestępcza czy tajni agenci, ale Tom Hiddleston i Hugh Laurie przekonali mnie, i teraz z niecierpliwości ą czekam na kolejny odcinek. Ta dwójka w głównych rolach to raj do oglądania! 

Komentarze

  1. Oddałam głos na broszkę:))) Może jest niewielka, ale jakże urocza i perfekcyjnie wykonana! Gratuluję pomysłu! Ja bym natychmiast pokazała się światu w tak cudownej ozdobie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz